Sklep Fundacji Canis

 sklep3

Sklep Fundacji Canis, gdzie kupisz upominki, ozdoby, antyki, przedmioty artystyczne, malarstwo, linoryt - cały dochód przeznaczony jest na pomoc dla zwierząt. Kup sobie prezent i wspomóż zwierzaki.

 

 

Fundacja Canis na Allegro

nasze aukcje allegro1

Zapraszamy na nasze aukcje:   Allegro

1% podatku dla zwierząt numer KRS: 0000128172

Upitax new uruchom2

Wśród egipskich bóstw mających w swej ikonografii zwierzęcą postać lub zoomorficzne elementy najliczniejsza była grupa reprezentująca rodzinę kotów. Spotykamy zarówno przedstawienia łagodnych, udomowionych kotek symbolizujących boginię Bastet, jak i budzące respekt wizerunki groźnej lwicy-bogini Sachmet, Pachet albo pantery Mafdet.

Fenomen popularności lwa nie dziwi, zważywszy na niepodzielne panowanie króla zwierząt na pustynnych terenach po obu stronach Doliny Nilu. Lew będący usposobieniem siły, potęgi i męstwa stał się symbolem osoby faraona i jego królewskiej władzy. To właśnie formę lwa miał egipski sfinks. Lew, żyjąc na pustyni, gdzie słońce każdego dnia wschodziło i zachodziło za linią horyzontu, postrzegany był jako jego strażnik. Ze słońcem kojarzono także inne cechy lwiej natury: płowe ubarwienie, szybkość, z jaką się pojawiał i atakował. Niszczycielską siłę jego spojrzenia i oddechu przyrównywano do palących płomieni słonecznych.

 

Lew chronił każdą egipską świątynie, będącą mieszkaniem boga, przed atakiem Setha i jego towarzyszy, który walcząc z Re, zsyłał na ziemię ulewne deszcze. Stąd też widnieje na fasadach świątyń gargulce odprowadzające wodę deszczową miały formę lwich głów. Szpalery sfinksów strzegły również alei procesyjnej wiodącej do świątyń.

Egipcjanie czuli również respekt i strach przed potęgą lwicy  - przymiotem pojmowanym jako natura boska, niedostępna ludziom. Oddawali więc jej cześć, budując kaplice i sanktuaria. W ten sposób starano się uzyskać przychylność i łaskę bóstwa, a tym samym uniknąć grożącego niebezpieczeństwa. Boginie zarazem przynosiły zgubę i zapewniały opiekę, niosły zarazy, ale i leczyły chorych. Już same imiona wymownie świadczą o okrutnym aspekcie ich charakteru: Rozczłonkowująca, czyli Matit, Ta, Która Dokonuje Masakry - Menhit oraz Ta, Która Drapie - Pachet. Nie mniej groźna musiała być Mafdet - pradawna bogini przedstawiana pod postacią pantery.

W Okresie Archaicznym jej wizerunek wraz z palem do egzekucji umieszczano na dziobach królewskich łodzi. Wierzono, że to ona pozera wieczorem słońce, które sama zrodziła o świcie. Na papirusach przedstawiano ją wśród członków straży przybocznej boga słońca.

Świątynię bogiń-lwic wznoszono najczęściej u wylotu pustynnych dolin, w których okresowo pojawiała się woda - tam, gdzie spragnione zwierzęta przychodziły do wodopoju.

Najstarsze ośrodki kultu bogini-lwicy (a potem kotki) Bastet powstawały w Bubastis.

 

Wszystkie lwiogłowe boginie związane były z kultem królewskim. Wspólna jest też ich ikonografia sprowadzająca się w zasadzie do jednego typu przedstawienia: kobiety z głową lwicy, przyozdobionej dyskiem słonecznym i ureuszem, a niekiedy także dwoma strusimi piórami i krowimi rogami bogini Hathor. Zazwyczaj ich jedynym atrybutem było papirusowe berło wadż i znak życia anch.

Przypisywano im rolę karmicielek władców, opiekunek ich królewskich koron. Niektóre z bogiń, początkowo  wyobrażane w innej postaci, w wyniku daleko posuniętej transformacji i asymilacji ukazywano jako boginię z głową lwicy. Najbardziej znamiennym przykładem jest ikonografia bogini Mut, którą przez asymilację z Hathor zaczęto od Nowego Państwa  identyfikować i z Sachmet, i z Bastet. Historia przemiany Hathor - bogini nieba i dysku słonecznego - w groźną lwicę Sachmet, która z kolei zmienia się w łagodną kotkę Bastet, stała się tematem wielokrotnie powtarzanym w różnych wersjach  w egipskiej literaturze przez wszystkie okresy historyczne. Przemiana rozszalałej bogini była także świadectwem  dokonującej się regeneracji i odnowienia. Stąd tak radośnie obchodzono święto ku czci bogini Bastet i dlatego też trzyma ona w ręku grzechotkę będącą symbolem procesu odrodzenia.

Szacunek, jakim darzono koty w kraju faraonów doskonale oddaje dramatyczna relacja Herodota, greckiego podróżnika z V w. p. n. e. Opisuje on wybuch pożaru, jaki wtedy miał miejsce w Egipcie. Mieszkańcy pilnują kotów, nie troszcząc się o gaszenie ognia. Ogarnia ich wielki smutek, kiedy te w oszołomieniu rzucają się w płomienie.

Jeżeli w jakimś domu zdechnie kot, wszyscy jego mieszkańcy golą sobie brwi na znak żałoby. Zdechłe koty zanosi się do świętych komór w mieście Bubastis, gdzie po zabalsamowaniu są grzebane. Sądząc po ilości zachowanych kocich mumii i sarkofagów, a także figurek bogini Bastet i amuletów w formie jej świetego zwierzęcia, kult ten rozkwitł zwłaszcza w Okresie Późnym i w czasach grecko-rzymskich.

Przyczyn tak dużej popularności należy szukać także w życiu codziennym. Koty nie tylko chroniły obejście przed wężami, gryzoniami czy drobnymi szkodnikami, ale służyły także do polowania na ptactwo bagienne w szuwarach Delty. Wielokrotnie dokumentują to przedstawienia reliefowe, choć przedstawienia kotów zaczynają pojawiać się na ścianach grobowców dopiero w Średnim Państwie.

 

Ikonografia najstarszych przedstawień bogini Bastet różni się diametralnie od powszechnie znanych wizerunków łagodnej kotki lub kobiety z kocią głową trzymającej w ręku grzechotkę i koszyk z kociętami.

Wizerunki z czasów Starego Państwa pokazują groźną lwicę obejmującą ramieniem władcę i przekazującą mu swe boskie tchnienie. Bastet bowiem była przez całą historię Egiptu była tą, która chroniła zmarłych przed działaniem złych mocy. Z pewnością jej kult jako lwiogłowej bogini był jednym z najstarszych w Egipcie, czego potwierdzeniem jest inskrypcja na kamiennych naczyniach z czasów II dynastii.

Z czasem Bastet zaczęto przedstawiać pod postacią siedzącej kotki lub stojącej kobiety z kocią głową. Ta nowa ikonografia, będąca swego rodzaju substytutem postaci wielkiej, dzikiej lwicy, miała nade wszystko wyrazić drugą stronę jej charakteru.

Teksty piramid mówią o jednym z najstarszych i chyba najbardziej popularnych egipskich mitów kosmologicznych. Według legendy wędrujące Oko Słoneczne oddaliło się od ojca Re i pod postacią bogini z głową lwicy szerzyło spustoszenie wśród zbuntowanej ludzkości. Tęskniący za córką ojciec wysłał po nią boga Thota pod postacią małego pawiana. Ten, opowiedziawszy jej cztery bajki (o miłości do ojczystego kraju, o sprawiedliwości, o roli odwetu i o przeznaczeniu w życiu), skłonił boginię do powrotu do Egiptu. Ponieważ symbolizowała ona tak niezbędną w pustynnym klimacie wilgoć, jej sprowadzenie z południa kojarzono z początkiem pory wylewu Nilu. Nic więc dziwnego, że wydarzenie to było zawsze oczekiwane z nadzieją i tym większa była radość z jej powrotu. Postrzegano ją także jako symbol płodności, stąd też spośród kilkuset tysięcy wiernych zgromadzonych na obchodach ku czci bogini, kobiety zdążające na święto tańczyły w rytm grzechotek, kołatek i fletów.

O wizerunku Bastet

Koty w Egipcie zaczęto udomawiać ze względu na ich umiejętności związane ze skutecznym zapobieganiem przed plagą gryzoni. Nie znana jest rasa kota z egipskich ikonografii, dlatego poprzez wieloletnie zabiegi hodowców starano się otrzymać ją, krzyżując koty z bezwłosymi sfinksami. Powstała zatem rasa  o nazwie kot egipski mau. Nazwa pochodzi od od starożytnego słowa 'miu', jakim określali kota egipcjanie.

Kotom oddawano cześć także ze względu na znak widniejący na ich czole, kształtem podobny do skarabeusza.  Niemal każda z figur przedstawiających boginię posiada na czole uskrzydlonego skarabeusza z dyskiem słonecznym obok oka Horusa.

Egipcjanie zapisywali imię bogini poprzedzając je znakiem hieroglificznym przedstawiającym naczynie na maść. Prawdopodbie nawiązuje to do roli namaszczania, jaką Bastet spełniała wobec zmarłego faraona.  Każdy z  elementów wizerunku Bastet w sposób symboliczny określa rolę, jaką odgrywała w życiu Egipcjan.

Sylwia (fragment pracy dyplomowej)


Serwis Koci Dom powstał z myślą o kotach i zawiera zdjęcia kotów, porady jak opiekować się kotem, różności o kotach. 

Koci Dom - Ważne! Serwis Internetowy Koci Dom nie jest organizacją opieki nad zwierzętami i nie reprezentuje żadnje organizacji!

Koci Dom jest zaprzyjaźniony z Fundacją Canis. Zajrzyj do kącika adopcyjnego Fundacji Canis - może znajdziesz przyjaciela na całe życie.

Jako że Koci Dom nie jest schroniskiem ani organizacją nie ma żadnej możliwości pomocy finansowej, rzeczowej ani przyjmowania zwierząt.

Serwis Koci Dom  prowadzę sama, dlatego też nie mam możliwości zamieszczania ogłoszen o zwierzętach do adopcji.